Zielony Kieżmarski Staw zaledwie w ciągu kilkunastu godzin pokazał nam dwie odsłony . W sobotę trochę kapryśną pogodę w niedzielę zaś odsłonił nam całe piękno otaczających go gór. Dla wszystkich bez wyjątku była to kolejna fantastyczna wyprawa. Dziękujemy Wam wszystkim, a szczególnie Karolowi Krokowskiemu za przewodnictwo. Do zobaczenia.